10. Dzień 22. października 2020

Matko nieskalana, módl się za nami.

Słowo Życia:
„Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie po-dzielonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej.” (Łk 12, 51-53)

Ks. Mateusz:
Matka nieskalana.
Dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny z 1854 roku głosi: „Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia – mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmogącego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego – została zachowana jako nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego”. Serce Matki jest nieskalane grzechem. Maryja jest „łaski pełna”, jest – jak uczy Sobór – „Rodzicielką Syna Bożego, a przez to najbardziej umiłowaną córą Ojca i świętym przybytkiem Ducha Świętego; dzięki zaś temu darowi szczególnej łaski góruje wielce nad wszystkimi innymi stworzeniami zarówno ziemskimi, jak niebieskimi” [1]
Maryja jest najdoskonalszym wzorem współpracy z Bożą łaską, dlatego wołajmy z wiarą – „módl się za nami grzeszny-mi”!


[1] Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele „Lumen gentium, 53.

Marek:
Wewnątrz naszego serca szkicujemy idealną miłość na podstawie podziwianych ludzi, czytanych książek, czy naszych nadziei na udane relacje. Życie staje się szczęśliwe, gdy dostrzegamy realizację naszych marzeń. Szczytem miłości jest spełnienie w relacjach.
Jednak jest coś czego nie unikniemy. Poprzez nasz egoizm i pychę dochodzi do kryzysów i konfliktów.
Serce Maryi uczy nas pokory, która nie pragnie tylko „swego”. To sekret bycia najmniejszym!
Ten, któremu brakuje pokory, stale szuka okazji do własnego wyniesienia. Staje się niewolnikiem pychy – dlatego zwalcza innych, którzy mogliby okazać się więksi od niego.
Czy pragnę miłości ofiarnej i uczę się pokory od Serca Matki?

Św. Jan Paweł II: „Ci, którzy z pokolenia na pokolenie, w różnych narodach i ludach ziemi, przyjmują z wiarą tajemnicę Chrystusa, Słowa Wcielonego i Odkupiciela świata, nie tylko garną się z czcią i ufnością do Maryi jako Jego Matki, ale zarazem szukają w Jej wierze oparcia dla swojej wiary” (encyklika Redemtoris Mater, 27).

ks. kard. Stefan Wyszyński: „Nie możemy się bać słowa „niewola” i nie możemy z niego ustąpić, bo chcemy wyrwać człowieka współczesnego z rzeczywistej wielostronnej, niechcianej niewoli współczesnej i wyzwolić go upragnioną, prawdziwą wolnością synów Bożych. Dlatego pragniemy się dobrowolnie oddać w macierzyńską niewolę Maryi” ( Jasna Góra, 1965 r.)

Zadanie rekolekcyjne:
Odmów różaniec – najlepiej we wspólnocie.

Ćwiczenie dodatkowe:
Uwielbiaj Boga wraz z Maryją słowami „Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim”.