52. Dzień 3. grudnia 2020

Królowo wniebowzięta, módl się za nami.

Słowo Życia:
„Nie każdy, kto mówi Mi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.” (Mt 7, 21)

Ks. Mateusz:
Królowa wniebowzięta.
Papież Pius XII w 1950 r. ogłosił uroczyście formułę dogmatyczną: „Matka Boga ‘jednym i tym sa¬mym aktem Bożej woli’ złączona odwiecznie w tajemniczy sposób z Jezusem Chrystusem, niepokalana w swym poczęciu, w Boskim swym macierzyństwie nienaruszona dziewi¬ca, wielkodusznie współdziałająca z Boskim Odkupicielem, który odniósł pełny triumf nad grzechem i jego następstwami, osiągnꬳa wreszcie to jak gdyby najwyższe uwieńcze¬nie swoich przywilejów przez to, że zacho¬wana została od skażenia grobowego i tak jak Syn Jej zwyciężywszy śmierć, z ciałem i duszą wzięta została do niebieskiej chwały, gdzie ma jaśnieć jako Królowa po prawicy tegoż Syna swojego, nieśmiertelnego Króla wieków.[1]
Naśladujmy Serce Matki i zawierzajmy całe nasze życie Jezusowi, który pokonał grzech, śmierć i szatana.


[1] Munificentissimus Deus.

Marek:
W procesie szybkich i radykalnych zmian, jakim ulega współczesna kultura, istnieje nagląca potrzeba do-wartościowania niezmienności zbawienia w Chrystusie. Tylko w ten tylko sposób można się będzie obronić przed wzrastającym relatywizmem, obcym Ewangelii. Gdy bowiem nadejdzie nasz Pan, mądre panny zapalą swe lampy i powitają Oblubieńca. Panny głupie odejdą, by szukać oliwy, lecz nie znajdą. Wrócą na ucztę i zastaną drzwi zamknięte! Maryja uczy nas, że wiara bez dobrych uczynków jest martwa. Uczniowi nie wystarczy bowiem mieć wiarę w wiedzę nauczyciela – musi się stale uczyć i wzrastać. Podobnie nie wystarczy choremu mieć wiarę w lekarza – pacjent musi z nim współpracować i stosować leczenie. Czy moja wiara podsyca działanie i pragnienie wzrastania w miłości?

Św. Jan Paweł II: „Centrum naszej wiary jest Chrystus, Odkupiciel człowieka. Maryja Go nie przesłania, ani nie przesłania Jego zbawczego dzieła. Wzięta do nieba z duszą i ciałem, Ona, Dziewica, która jako pierwsza doświadczyła owoców męki i zmartwychwstania swojego Syna, prowadzi nas najpewniejszą drogą do Chrystusa, ostatecznego celu naszych działań i całej naszej egzystencji.” (Modlitwa różańcowa w życiu Kościoła – Katecheza podczas audiencji generalnej, 16.12.2002 r.)

ks. kard. Stefan Wyszyński: „Niech więc wasze serca, miłujące gorąco Matkę Boga, uśmiechną się teraz do Niej jak najmilej, aby wzięła ten uśmiech na swoje Oblicze i poniosła go całej Polsce jako zadatek najgorętszej wzajemnej miłości, z której rodzi się pokój wszystkich dzieci Bożych w Ojczyźnie naszej. Na wielkie łaski i radości, które spłyną na polską ziemię przez Nawiedzenie Maryi, już teraz, Najmilsze Dzieci, z serca Wam pobłogosławię.” (Warszawa, 1957 r.)

Zadanie rekolekcyjne:
Odmów różaniec – najlepiej we wspólnocie.

Ćwiczenie dodatkowe:
Zaplanuj udział w Roratach.